Nauczyciel to nie tylko ten, kto swoją zawodową drogę związał z kształceniem. Każdy rodzic jest pierwszym i najważniejszym nauczycielem dla swoich dzieci, wywierającym wpływ na całe ich przyszłe życie. Dlatego też coraz częściej, gdy uczę moje dzieci wzdycham cicho do bł. Natalii Tułasiewicz, patronki polskich nauczycieli i jednej z najbardziej inspirujących mnie błogosławionych. Dziś, w 80 rocznicę Jej narodzin dla nieba chciałabym pochylić się nad tym, czego od bł. Natalii mogą uczyć się współcześni pedagodzy. 


Kiedy patrzę na kształt współczesnej edukacji myślę, że każde pokolenie ma swoje trudy i zmagania w zakresie nauczania. Miały je z pewnością lata międzywojenne, zawierucha II wojny światowej, trudne dni komunizmu i dzisiejsze doświadczenia w świecie pełnym niebezpiecznych ideologii i relatywizmu. Bł. Natalia, która choć była artystyczną i wrażliwą duszą, jednocześnie miała w sobie bardzo wiele rozsądku. Dlatego podkreślała, że absolutnie niezbędną rzeczą w procesie edukacyjnym jest autentyczność. Aby czegoś wymagać od swoich podopiecznych najpierw trzeba wymagać od samego siebie. W swoich notatkach Natalia pisała:
"Praca wychowawcza nie da się pomyśleć bez ustawicznego kształcenia się, bez świadomego podążania za wymogami dnia."

Bł. Natalia zachęca, by stawiać sobie wysokie wymagania w samorozwoju i realizacji. Ona sama kochała literaturę i sztukę, podkreślała jednak, że nie wystarczy ją tylko innym ukazywać, trzeba ją interpretować, wchodzić w polemikę, a nawet krytykować. Tego często brakuje naszym dzisiejszym recenzjom i opiniom, które zatrzymują się zaledwie na powierzchni problemu, nie zadając sobie trudu, by zajrzeć głębiej. 
Natalia wskazywała, że:

"Być polonistą <<wyczerpuje do szpiku>>, poprawianie zeszytów to gwóźdź do trumny. Nie cierpię omawiania dzieł sztuki w szkole na modłę stereotypową: ogłupiająco pochwalną - sama prowokowałam swoje wychowanki do ostrej krytyki."

Natalia popycha nas zatem do samodzielnego myślenia, do bycia twórczym - a nie tylko odtwarzania - do poszukiwania własnych ścieżek, autorskich rozwiązań. Zwracała uwagę na to, że kluczem do takiego podejścia do nauczania jest nieustanny rozwój intelektualny i osobisty.

"Szkoła wyciska siódmy pot balastem administracyjnym i zeszytowym. Rzeźbienie człowieka jest rzeczą cudowną, ale jeśli ktoś nie ma w sobie krzyku, że pragnie kształcić się póki sił i tchu, szkoła staje się grobem jego duchowych możliwości."

Jak wielu spotykamy dziś pedagogów, którzy próbują zmieścić się tylko w ciasnych schematach wymogów, podstaw programowych, odgórnych wytycznych. Osób, które robią tylko to, co "do nich należy", nie dając niczego ponad, niczego z samych siebie. Ilu wśród nas rodziców, którzy odpowiedzialność za edukację własnych dzieci zrzucają wyłącznie na nauczycieli w placówkach, na wynajętych korepetytorów wreszcie -na tzw. system. Co mogłaby powiedzieć nam w tym zakresie bł. Natalia? Może te niezwykle wymagające słowa, w których błogosławiona zamykała sens osobistego życia: "żyj tak, jakby tylko od jakości twojego życia zależał los świata."


Popełniamy dziś wielki błąd, którego, jak sądzę Natalia Tułasiewicz, łatwo by nam nie wybaczyła. Zgadzamy się na bylejakość i brzydotę - niemal w każdej dziedzinie naszego życia i nie uczymy poczucia piękna kolejnych pokoleń. Dorota Heck w swoim artykule "Problem piękna w pismach bł. Natalii Tułasiewicz" pisze, że po przestudiowaniu całych zapisków Natalii wypisała 116 cytatów, w których pojawia się słowo piękno.

Natalia pisała: "Trawi mnie w życiu głód podwójny: głód świętości i głód piękna. W istocie jest to jedno i to samo."

Natalia zachwycała się pięknem świata, stworzenia, była wielką estetką. Zwracała uwagę na elegancki, schludny strój, na wygląd, na kulturę osobistą, intelekt. Uwielbiała sztukę - teatr, kino, rzeźbę, malarstwo. Ceniła antyk i podkreślała, że czuje się humanistką, choć teocentryczną. Wszystko to sprawiało, że chwytała życie pełnymi garściami, żyła z wielkim rozmachem i pasją. Jednak pasja oznacza również cierpienie, dlatego poprzez swoją wielką wrażliwość bardziej przeżywała różne życiowe doświadczenia. Pisała: "Pragnę talentem, który otrzymałam w darze, uwielbić Boga." 
"Moim marzeniem jest umieć, potrafić pogodzić tę ascezę z uznaniem szczerym antycznego piękna, z pogodą codziennego sposobu bycia, z umartwieniem się w ciszy, tak jak Chrystus radzi faryzeuszom w piśmie, z życiem w życiu, nie na jego marginesie."

To właśnie chciałaby nam dziś powiedzieć Natalia: byśmy żyli w życiu, a nie na jego marginesie. Pragnęli piękna, a nie zadawalali się brzydotą, rozwijali się, bo inaczej się cofamy. Wychowywali, a nie tylko dawali źródło utrzymania. 


Wiele pasji i piękna Natalia odnajdywała w kulturze. Podkreślała, jak ważne jest, by istniała kultura chrześcijańska i sama pragnęła być jej częścią.
Jan Paweł II mówił 2 czerwca 1980 r.: "Człowiek żyje prawdziwym ludzkim życiem dzięki kulturze (...) Kultura jest tym, przez co człowiek, jako człowiek, staje się bardziej człowiekiem, bardziej jest."

A Natalia bardzo chciała być i pragnęła tę pasję istnienia i tworzenia nieść nawet w środowisku wojny, w obozie pracy, a nawet w obozie koncentracyjnym. Dlatego nieustannie niosła innym piękno, literaturę, sztukę, doradzała, co warto czytać, kształtowała gusta, inspirowała do rozwoju. Jak zauważył bp Piotr Turzyński w artykule "Kultura jako światło nadziei w życiu i myśli bł. Natalii Tułasiewiczówny", Natalia "rozumiała kulturę jako most między czasami a pokoleniami, kulturę, która pozwala odetchnąć wielkością i zdystansować się do teraźniejszości, która może być trudna."

Natalia jest moją inspiracją w bardzo wielu dziedzinach życia. Przede wszystkim pragnę tak jak ona móc o sobie mówić: "Zdaje się, że głód wiedzy nie przestanie mnie trawić do ostatniego tchu życia." Chciałabym, żeby taką zapamiętały mnie moje dzieci - mnie, ich pierwszą i najważniejszą nauczycielkę.

___________________________________________________________
Źródła:
1. Cytaty bł. Natalii Tułasiewicz pochodzą ze zbioru "Być poetką życia", wyd. Flos Carmeli, 2020,
2. Dorota Heck, "Problem piękna w pismach bł. Natalii Tułasiewicz" [w:] "Nauczyciel wobec wyzwań współczesności. Ku przyszłości edukacji z bł. Natalią Tułasiewicz", pod red. K. Jaworska, ks. J. Kowalczyk, K. Wawrzynów, Wrocław 2024,
3. Bp Piotr Turzyński, "Kultura jako światło nadziei w życiu i myśli bł. Natalii Tułasiewiczówny", [w:] "Nauczyciel wobec wyzwań współczesności. Ku przyszłości edukacji z bł. Natalią Tułasiewicz", pod red. K. Jaworska, ks. J. Kowalczyk, K. Wawrzynów, Wrocław 2024.


Komentarze